Przychodzi czas, kiedy odgrzebując się z obowiązków domowych, pracy, itd. masz ochotę zrobić coś dla swojego warsztatu. Jak wiadomo (a wspominałem o tym też kilka postów wcześniej) warsztat - to istna świątynia każdego majsterkowicza, to miejsce w którym wszystko inne jest nie ważne, a narzędzia są na pierwszym miejscu najukochańszych rzeczy:) Tak też jest w moim warsztacie, którego z okazji wolnego czasu, postanowiłem trochę unowocześnić... A udało mi się to z pomocą etykiet dla narzędzi, które sam zrobiłem i o nich w głównej mierze będzie dzisiejszy post.
Potrzebne materiały :
- taśma przeźroczysta
- taśma dwustronnie klejąca
- nożyczki, trochę papieru i kawałek drukarki
czas pracy - 1 godzinka
Całą zabawę zacząłem od spisania narzędzi wiszących na widoku w warsztacie.
Po wydrukowaniu, starałem się wyciąć etykiety najrówniej jak potrafię ( już wiem, że równo jednak nie potrafię, ale nie chciałem już fiksować z nożem do tapet i linijką )
Następnie okleiłem taśmą bezbarwną :
Teraz od tyłu dwustronnie klejącą :
Po obcięciu brzegów taśmy i oklejeniu wszystkiego, warsztat prezentuje się tak :
A tu małe zmiany - od ostatniego postu na temat warsztatu, a mianowicie kilka narzędzi wisi już na ścianie...
Na tym zdjęciu widzę, że potrzeba jeszcze opisać pojemniki na śrubki, wkręty, itp. wiszące nad warsztatem:
I tak oto kończy się dzień, który mogłem poświęcić na same przyjemności:) to też warsztacik nabiera wyglądu, który sobie na początku wymarzyłem, a etykiety na narzędzia były kolejnym krokiem do zdobycia tego celu:)
Następny wpis poświęcę tematowi- naprawy pęknięć w suficie podwieszanym... tak - wiem, wiem nie powinny się pojawiać w porządnie wykonanym suficie, ale o tym już w niedalekiej przyszłości.



Pozdrawiam:)
Świetny blog prowadzony z pasją. Mówi się, że kuchnia to królestwo kobiet, naszym królestwem jest zdecydowanie warsztat i chęć zdobywania coraz to większego wyposażenia i sprzętu.
OdpowiedzUsuńMasz niezły arsenał, karteczki to dobry pomysł na zorganizowanie i porządek. Bo zazwyczaj po skończonej robocie wszystko leży na nieswoim miejscu :) Jak się dorobię warsztatu to zastosuje ten patent.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi karteczkami. Cenię porządek ponad wszystko, także wypróbuje u siebie podobny system katalogowania.
OdpowiedzUsuńU mnie kiepsko wlasnie z utrzymaniem porzadku, ale karteczki to taki pierwszy krok w dobra strone😀
UsuńSuper pomysł z tymi etykietami. Ja do dzisiaj mam problem z porządkiem w garażu, a takie etykiety na pewno ułatwią odkładnie narzedzi na miejsce.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi etykietkami chociaż przyznam ze my z chłopakami w warsztacie kiedyś mieliśmy taki system, ale to sie cos malo sprawdzalo. Kazdy kladl potem gdzie popadnie a gdy chcialo sie szukac winnych to nikt przeciez nie ruszal. W tym roku szef zainwestowal dla nas w fajne szafki narzedziowe w RG Narzedzia i sprawdzaja sie chociaz oczywiscie problem porozrzucanych kluczy jest nie do opanowania
OdpowiedzUsuńUlubione i sprawdzone narzędzia warsztatowe to doprawdy największe skarby dla prawdziwego majsterkowicza :D Sam nie raz łapie się na tym, iż większość oszczędności pakuję w swój warsztat, gdzie mógłbym siedzieć godzinami. Moim zdaniem, pasja, dzięki której możesz się rozwijać i robić coś naprawdę pożytecznego, to najlepszy sposób na spędzanie wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńWłaściwe uporządkowanie miejsca pracy to podstawa. Niezależnie czy jest to niewielki kącik majsterkowicza-amatora, czy profesjonalny warsztat samochodowy z ogromną ilością przeróżnych sprzętów, w którym każdy musi się doskonale orientować, gdzie co się znajduje i do czego służy.
OdpowiedzUsuńJest to jakiś pomysł na utrzymanie porządku.
OdpowiedzUsuńWłaściwe uporządkowanie miejsca pracy do absolutna podstawa. Ważne jest by nie mieć bałaganu w szafie narzędziowej lub na stole warsztatowym. Jednak czy takie podpisywanie każdego miejsca z osobna jest potrzebne? Sam bym się na to nie zdecydował, ale pomysł wydaje się fajny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńWitam wszystkie osoby, które są zainteresowane tematem naszej rozmowy. Jeżeli szukacie sprawdzonego warsztatu samochodowego w Łodzi, to zdecydowanie polecam Wam sprawdzić stronę, na której znajdziecie ofertę warsztatu Funware - usuwanie AdBlue Łódź .
OdpowiedzUsuń