Dzisiaj druga część zmian w szafie. Tym razem pokaże Wam jak zamontowałem oświetlenie w naszej szafie. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście lub zastanawiacie się nad sensem, to uwierzcie -warto. Po pierwsze nasza druga połówka nie budzi nas ostrym światłem szukając ubrania do praca, po drugie wygląda to bardzo ładnie. Zapraszam do lektury...
W poprzedniej części opisywałem jak zrobić więcej miejsca na wieszaki ...
... a dzisiaj pokaże jak w prosty sposób zrobiłem oświetlenie wnętrza szafy.
Czas pracy : 1 godzina
Co będzie nam potrzebne :
- lutownica
- obcęgi
- nóż
- tytrytki (zipy, paski ściągające)
- pistolet do kleju na gorąco
- trochę przewodu
- taśma izolacyjna
- pasek LED ( został mi po remoncie)
- włącznik
- taśma dwustronnie klejąca
- i zasilanie ~12V albo z sieci przez transformatorek albo tak jak w moim przypadku akumulatorek z dwóch baterii 4,5V - zda to bez problemu egzamin, gdyż LED-y będą świeciły się raptem kilka minut dziennie...
Najpierw zająłem się bateriami :
Złączyłem je za pomocą tytrytek, tak aby minus jednej i plus drugiej były obok siebie:
Następnie obrobiłem kawałek pierwszego z brzegu przewodu i wziąłem się za lutowanie + i - oddzielnych baterii...
... robiąc z nich akumulatorek 9V, który bez problemu uciągnie ok 1.5m paska LED :
Zalałem klejem na gorąco ( w sumie, to moja fanaberia, ale jestem chory jak nie zaleje klejem moich lutów ):
Teraz dolutujemy przewody zasilające i temat budowy akumulatorka skończony ( oczywiście tu też napaćkałem trochę kleju) :
Teraz przyszedł czas na szafę- wiercimy otwory na kable :
Chowamy akumulatorek w najciemniejszym, najmroczniejszym i najrzadziej odwiedzanym zakątku naszej szafy :
Przeciągamy taśmę LED przez wcześniej przygotowane otwory i przymierzamy ją...
Odcinamy nadmiar taśmy w wyznaczonym miejscu ( co 5cm) i wyciągamy ją do przylutowania przewodów:
Lutowanie przewodów do taśmy strasznie kiepsko mi idzie - lut w ogóle mi się nie trzyma, ale za setną próbą- UDAŁO SIĘ! :
Przymierzamy ponownie taśmę i jeśli wszystko jest okey- przyklejamy ją do szafy :
Czas na włącznik - rozkręćmy go i połączmy kable od akumulatorka i taśmy :
Po skręceniu - przyklejamy go na bocznej ścianie szafy ( może nie wygląda on super-estetycznie, ale i tak będzie przykryty koszulą ) :
Nawet go nie widać więc się nim nie przejmujemy :
Pozostaje po sobie posprzątać i cieszyć się z efektu końcowego :
W prosty sposób uzyskaliśmy fajnie oświetloną garderobę. Myślę, że przekonałem Was do małej przeróbki w swojej szafie:)
Następna porada - wymiana palników ksenonowych, żarówek w VW Passat B5 FL.
Po więcej ciekawych porad zapraszam na stronę główną.
Pozdrawiam:)
Mnie przekonałeś na pewno, teraz ja muszę przekonać swego partnera, by zamontował i oświetlenie w szafie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rozwiązanie. Chyba zbiorę się w sobie i zrobię to w szafie mojej Ukochanej. Zapewne będzie zachwycona ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam- chwila roboty, tania modernizacja, a efekt całkiem fajny... Acha prakteczność! Jak najbardziej praktyczna sprawa- zwlaszcza rano, kiedy przed pracą , nie swiecimy sobie głównym światłem '' po gałach'' szukając ostatniej w miarę wyprasowanej koszuli:-)
OdpowiedzUsuńWygląda to niesamowicie pięknie i estetycznie :) Świetne rozwiązanie, mam nadzieję, że i u mnie niedługo takie oświetlenie będzie.
OdpowiedzUsuńOświetlenie w szafie to super sprawa, a jeszcze jak się je samemu wykona to dopiera ma się satysfakcję.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz gorąco polecam i zachęcam Was do tej małej przeróbki - a dla tych, którzy zdecydują się tak jak ja, na zasilanie z baterii, to mam dobrą wiadomość - otóż mija 4 miesiąc od założenia LED-ów, są używane codziennie ( po kilka minut oczywiście), a prądu nadal nie brakuje...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetny efekt, montaż taśmy LED nie jest trudny, więc można się pokusić o zainstalowanie jej w garderobie bądź innym pomieszczeniu. Pomysłów nie brakuje, wystarczy jedynie trochę chęci.
OdpowiedzUsuńWitam, dzięki za świetny pomysł. Od dłuższego czasu już denerwowało mnie (i moją dziewczynę) również, kiedy mieliśmy do pracy na różne godziny i siłą rzeczy jedno z nas budziło drugie zbierając się, szukając rzeczy albo zapalając światło. Dobry pro tip. ;)
OdpowiedzUsuńPomysł jest fajny, chociaż możnaby jeszcze powalczyć o nieco bardziej estetyczne wykonanie.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej - dla większych estetów można jakoś ładniej uporządkować kable oraz schować włącznik(albo pokusić się o jakieś automatyczne włączanie - czujnik ruchu czy coś w tym stylu), pozdrawiam
UsuńRzeczywiście zgrabnie to wymyślone :)
OdpowiedzUsuńDzieki...
OdpowiedzUsuńCiekawe zastosowanie taśmy ledowej. Dało bardzo nowoczesny efekt muszę przyznać :)
OdpowiedzUsuńNo efekt rzeczywiście nawet spoko choć jak w komentarzu powyżej mogłem troche bardziej przyłożyć się do eatetyki z tym przyciskiem-ale nic straconego pokaże Wam w niedalekiej przyszłości montaż oswietlenia w meblach kuchennychi tam będzie pedentycznie level expert:)
UsuńŚwietny efekt! Wystarczy tak niewiele, by urozmaicić wygląd garderoby/sypialni czy innego pokoju ;) brawo za kreatywność, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rozwiązanie, małym kosztem można ciekawy lifting szafy zrobić. Spodobało mi się to, zabieram się do kupienia potrzebnych rzeczy i do roboty. Dzięki
OdpowiedzUsuńPolecam Ci raz jeszcze. cena przeróbki znikoma:)
UsuńU mnie szafa juz oswietlona ledami, wyglada to super, zona bardzo zadowolona. Pasek LED zamowilem na https://ledzik.pl/, szybka wysylka i mila obsluga - szczerze polecam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna barwa tych świateł, nie męczą one oczu, są łagodniejsze. Doświetlają jednak równie dobrze jak zwykłe żarówki. Na stronie wwwdlaelektrykow.pl są teraz w przystępnej cenie.
OdpowiedzUsuńale super to wygląda. Chyba będę musiał u siebie spróbować coś takiego zamontować!
OdpowiedzUsuńAle genialne rozwiązanie :) Sama o tym nigdy nie pomyślałam, ale mogłoby mi się to przydać. U mnie wszystkimi takimi sprawami zajmuje się mąż, więc o nic nie muszę się martwić. Fajne rzeczy mają na https://www.asaj.pl/listwy-zaciskowe Sprawdźcie, bo może się Wam to przydać.
OdpowiedzUsuńOświetlenie w szafie z ubraniami to bardzo przydatna funkcja, która na pewno się przyda. Wykorzystam powyższe porady u siebie w domu.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńNa pewno jest to pewne rozwiązanie, ale moim zdaniem najlepiej sprawdzi się oświetlenie LED. Wystarczy mieć do tego odpowiedni zasilacz LED meblowy https://sklep.neonica.pl/zasilacze-led-pos-meblowe i bez większego problemu całość oświetlenia będzie działała.
OdpowiedzUsuńFaktycznie najlepszym rozwiązaniem będzie skorzystanie z taśm LED, które mają bardzo szerokie zastosowanie. Jak ja również czytałam w https://www.dekoportal.pl/artykuly/lazienka/lazienka-porady/tasmy-led-w-lazience-co-wybrac#5 to jak najbardziej taśma LED w łazience to fajne połączenie.
OdpowiedzUsuńŁadnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem nawet w takich miejscach najlepiej sprawdzi się taśma LED, która w końcu jest dość uniwersalna. Polecam każdemu przeczytanie wpisu https://operacjadom.pl/jaka-tasma-led-do-podswietlenia-sufitu/ w którym ciekawie opisano to jak właśnie taśmę LED należy wykorzystać do oświetlenia sufitu.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem na pewno w takim rozwiązaniu sprawdzą się lampy typu LED i w sumie je można na dzień dzisiejszy montować dosłownie wszędzie. Ja również niedawno czytałem na stronie https://domowe-abc.pl/jak-zabezpieczyc-ledy-przed-przepieciami/ jak takie oświetlenie LED właściwie zabezpieczyć przed przepięciami.
OdpowiedzUsuńfajny blog! będe częściej tu zaglądać
OdpowiedzUsuńWpis jak najbardziej przydatny
OdpowiedzUsuńZrób to sam! super
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło oświetlenie.
OdpowiedzUsuń