Kaloryfer żeberkowy to jeszcze dość częsty widok w naszych domach. Choć wypierają je popularniejsze grzejniki płytowe, to nie odmówimy żeberką jednej nie wątpliwej zalety- czasu przez który utrzymują ciepło:) Walory estetyczne? Cóż może delikatnie wyglądają na przestarzałe, ale przeglądając Internet widzę jeszcze mnóstwo pięknych wnętrz z nimi w roli głównej (no może nie tak w głównej, ale na pewno dodające jakiegoś dobrego akcentu pokojowi ). Jednak żeby nasze "stare żeberko" dodawało uroku pomieszczeniu, trzeba o nie odpowiednio zadbać... Rozumiem przez to odświeżenie lakieru - w moim przypadku przywrócenie mu śnieżnej bieli.
Potrzebne narzędzia :
- pędzel giętki
- szmatka, miotełka
Do przemalowania kaloryfera użyłem lakieru do tego przeznaczonego :
Śnieżka do kaloryferów ( zaskoczyła mnie pozytywnie- mega szybko schnie i co najważniejsze nie śmierdzi! )
Do dzieła :)
Kaloryfer przed :
Najpierw czyścimy kaloryfer z kurzu :
Następnie wilgotną szmatką przecieramy wszystkie brudne miejsca :
Pozostało już tylko pomalować naszego "pacjenta". Zacząłem od wewnętrznych trudno dostępnych miejsc, a potem fronty :
Cztery żeberka za nami :
I efekt końcowy :
Efekt jak dla mnie zadowalający, robota prosta i dość szybka ( ok 1.5 godziny), a satysfakcja z odświeżonego żeberka ogromna. Polecam wszystkim taką zabawę - nawet nie wiecie jak żółte są Wasze "białe kaloryfery"
Jeśli masz jakąś opinie lub poradę w tej sprawie, proszę zostaw komentarz:)
Pozdrawiam
A już niebawem na blogu cykl porad Do dzieła- proste naprawy, które powinien umieć zrobić każdy. W pierwszym artykule - Jak wymienić uszczelkę w baterii/ kranie ?
Następnie podpowiem Wam jak zamontować telewizor na ścianie. Zobacz jakie to proste
Więcej ciekawych artykułów/ i porad krok po kroku na stronie głównej.
fajny blog z poradami - dla wielu mogą być bardzo pomocne
OdpowiedzUsuńCiekawe porady. Aby tak dalej.
OdpowiedzUsuń